U WYCINANKI candy! Można wygrać trójwymiarowe tekturki, mocno ornamentowane :D
wtorek, 10 czerwca 2014
niedziela, 8 czerwca 2014
Mlaskała
Jesteście RE-WE-LA-CYJ-NE!!!
W życiu nie spodziewałam się, że będzie aż taki odzew!!! Pomysły macie MEGA i jesteście PRO!
Po głębokim (jak Rów Mariański) namyśle, zdecydowawszy, że nagrodę otrzymuje (tadaammm):
za limeryk o mlaszczącej dziewczynie :DRaz przyjaciel Sherlocka w Londynie
zakochany był w dziwnej dziewczynie
strasznie dużo paplała
przy jedzeniu mlaskała
może myślał, że z czasem jej minie.
GRATULACJEEEEE!!!
JEEE!!!
JEEE!!!
JEEE!!!
wtorek, 3 czerwca 2014
Może
Pan dżentelmen z Baker Street w Londynie
Postanowił, że w morze wypłynie.
A, że morze nie może
Być spokojne w tej porze,
Wylądował więc z popkornem w kinie.
* rozumiemy, że zgłoszone limeryki możemy opublikować na funpage'u UHK Gallery na Facebooku :-)
Postanowił, że w morze wypłynie.
A, że morze nie może
Być spokojne w tej porze,
Wylądował więc z popkornem w kinie.
Z okazji premiery Traktatu Morskiego, najnowszej kolekcji UHK Gallery piszemy limeryki! Autor/ka najfajniejszego otrzyma w nagrodę najnowszą kolekcję Traktat Morski! A do tego po jednej kolekcji UHK Gallery z 2014 roku za każdy wers zwycięskiego limeryku! Czyli w sumie 6 kolekcji!!!
Wystarczy napisać limeryk (zgodnie z regułami sztuki) i użyć w nim przynajmniej raz słowo "może". Tematyka dowolna (cenzuralna ;-) ). Można zgłaszać dowolną liczbę limeryków, ale zwycięski będzie tylko jeden. Czekamy na wierszyki do soboty 7go czerwca do północy (wklejajcie w komentarzach*), a w niedzielę 8go czerwca zostanie ogłoszony wynik! A oto nagroda:
* rozumiemy, że zgłoszone limeryki możemy opublikować na funpage'u UHK Gallery na Facebooku :-)
Traktat Morski
Kochana Pani Hudson,
Proszę się nie niepokoić naszą kilkudniową nieobecnością. Po sprawie, w której nasz przyjaciel Holmes, na drodze, jak zwykle genialnej dedukcji, odnalazł zaginiony Traktat Morski, postanowiliśmy złapać nieco oddechu od zatłoczonego Londynu i zostać kilka dni nad morzem. Przesyłamy najserdeczniejsze pozdrowienia i kilka widoczków z okolicy.
Pani oddany,
John H. Watson
Proszę się nie niepokoić naszą kilkudniową nieobecnością. Po sprawie, w której nasz przyjaciel Holmes, na drodze, jak zwykle genialnej dedukcji, odnalazł zaginiony Traktat Morski, postanowiliśmy złapać nieco oddechu od zatłoczonego Londynu i zostać kilka dni nad morzem. Przesyłamy najserdeczniejsze pozdrowienia i kilka widoczków z okolicy.
Pani oddany,
John H. Watson
Subskrybuj:
Posty (Atom)