Użyłam następujących papierków: fontanny, Pani Dinsmore, Wodnika Szuwarka, kamikaze i Bellotta.
Serwetka - prezent od Małego Czecha :*
Patent z bilecikami podpatrzyłam u Niebiesko_Okiej :*
Łyżeczki ze Scrapińca.
c.b.d.o.
Serwetka - prezent od Małego Czecha :*
Patent z bilecikami podpatrzyłam u Niebiesko_Okiej :*
Łyżeczki ze Scrapińca.
c.b.d.o.
Prace na wyzwanie możecie zgłaszać do 24-go lutego, więc zostało jeszcze kilka dni :-)
5 komentarzy:
Piękna ta chwila u Ciebie :*
dawno mnie u Ciebie nie było, ale już jestem i obiecuję zaglądać :)
pięknie poszarpana i przepis taki pyszny...
Zgadzam się z Rudis w 100%!!!!
Efinko,Zuuu nas tez zaniedbuje i daje wpisy na swoim blogu baaardzo rzadko:(((
Zuuu,tęsknimy !!!!
:****
Oj bo ja mam refleks szachisty :***
Ooooooooo!!! Serwetka od Małego Czecha, co już zdążył urosnąć! A jakby Pani Redaktor Bloga wiedziała ile te serwetki przeżyły i skąd one się wzięły!
Na pewno się nie spodziewały, że taka sława jeszcze je czeka. :D
Prześlij komentarz