czwartek, 1 listopada 2012

Rękodzielnik w Warszawie

Ja tam byłam, miód i wino piłam :-) dłubałam karteczki przestrzenne pod czujnym okiem Enczy i lepiłam Masaja z Anią i Martą!!!! Dziewczyny WIELKIE BUZIOLE:***************
Było bosssko przecudnie i chcę więcej!!!
:D
Dzisiaj pierwsze karteczki, jakie powstały podczas scrapbookowych-kartkowych warsztatów, czyli karteczki bożonarodzeniowe. Powstały dwie, jedna na srebrno, druga na złoto. Oszalałam na punkcie brokatu, wyjadłszy Enczy pewnie z pół zapasu, czego na zdjęciach niestety aż tak bardzo nie widać ;-)



Karteczką kwiatową przestrzenną i moją Masajką Zulą pochwalę się w następnych wpisach.

P.S.1. Uhaczku przecudne dzięki za przecudny weekend! :*
P.S.2. Aha. Nigdy. nie. kichajcie. w. brokat...

1 komentarz:

UHK Gallery pisze...

hehe zapisuję - nie kichać!
Za weekend to ja dzięki :*
Powtórzymy to, c'nie?

:D

Muszę też notkę zrobić